środa, 30 grudnia 2009

Kolejny rok za nami

Kolejny rok kalendarzowy za nami.
Skończył się czas szalonych imprez osiemnastkowych, w portfelach znalazło się miejsce na dowód, u niektórych także na prawo jazdy...
Przed nami ostatni rok, kiedy możemy nazywać siebie -nastkami

ale

Na wszystkie dni nadchodzącego roku, życzymy Wam wiary w sercu i światła w mroku. Obyście jednym krokiem mijali przeszkody, byście czuli się silni i wiecznie młodzi.

no i zdali dobrze matury, rzecz jasna :)

czwartek, 24 grudnia 2009

Wigilia klasowa

W tym roku obchodziliśmy naszą ostatnią Wigilię klasową.
Jak co roku na 3 lekcji udaliśmy się na koncert kolęd, który był chyba trochę za długi jak dla nas - uczniów :p Szkoda, że dyrekcja tego nie rozumie.
Po koncercie udaliśmy się do sal, gdzie czekał już na nas świąteczny nastrój. W gronie klasowym podzieliliśmy się opłatkiem, złożyliśmy sobie życzenia i pośpiewaliśmy kolędy. I w tym roku również był czas na podarowanie sobie drobnego upominku ;)
Pomysłów na prezent nie było końca, co widzimy w postaci gumowego kurczaka, książek czy płyt z ulubionym serialem ;)





w tle nasza choinka :p





WESOŁYCH ŚWIĄT !


ps. jeśli ktoś ma zdjęcia z Wigilii proszę o przesłanie ich na pocztę klasową :D
dzięki .

poniedziałek, 21 grudnia 2009

INFORMACJA

Uwaga !
Jutro na Wigilię klasową każdy powinien się zaopatrzyć w:
-talerzyk,
-kubek,
-łyżeczkę bądź widelec
(jak kto woli n:p)

Można również przyniesć jakies płyty z kolędami ;D Chętnie pospiewamy !

piątek, 11 grudnia 2009

Wyniki

Poznaliśmy już większość wyników z próbnych matur. W poniedziałek do szkoły trafią efekty matury z matematyki, które zostaną nam przekazane prawdopodobnie we wtorek.

i wcale nie jest aż tak źle, choć niektórym powinęła się noga :(
nie ma się jednak czym przejmować- to dopiero były próby :)
Przynajmniej mamy obraz nad czym musimy jeszcze popracować :)


a za dwa tygodnie, moich kochani- ŚWIĘTA!

piątek, 27 listopada 2009

Matury próbne za nami :D

Tydzień próbnych matur już za nami ;D
Kompletna porażka czy może bułka z masłem ? :p
Na to pytanie może odpowiedzieć sobie każdy z was indywidualnie :p
Próbna matura z polskiego, języka obcego, geografii, historii, WOS-u czy biologii była dla nas nie lada wyzwaniem. Dzięki tym próbnym testom mieliśmy okazję sprawdzić swoje wiadomości z poszczególnych przedmiotów. Po minionym tygodniu wiemy co powinniśmy powtórzyć, nad czym koniecznie trzeba popracować. Teraz pozostaje nam czekać na wyniki. Miejmy nadzieję, że będziemy mieli to nieszczęsne 30%. Całe szczęście, że do tych prawdziwych egzaminów maturalnych mamy jeszcze pół roku :D W międzyczasie zrelaksujemy się 100dniówką :D

Miłego weekendu Wam życzę. Odpocznijcie sobie od tego ciężkiego i wyjątkowego tygodnia :D

- -
Agnieszka

niedziela, 22 listopada 2009

Matury

Moi kochani!!!!

tak, tak, tak... nastał tydzień próbnych matur.

Już we wtorek ruszamy z językiem polskim. Przerwą dla nas, taką mini odskocznią, będzie środa, kiedy to ( z wyjątkiem Adama B., któremu 3 listopada zachciało się buszować po Brukseli) normalnie idziemy do szkoły. W czwartek czeka nas próbna matura z języków, a w piątek z przedmiotów dodatkowych.

Zatem nie pozostaje mi nic innego, jak życzyć wszystkim połamania pióra, nóg, kopniaków w tyłek i tych nieszczęsnych 30% :P:P

środa, 11 listopada 2009

Święto Niepodległości

11 listopada- dla większości uczniów data ta kojarzy się wyłącznie z wolnością od szkoły. Dzień ten niesie jednak ze sobą głębsze treści- oznacza bowiem Narodowe Święto Niepodległości.

Nie wymagam, abyśmy stali się zagorzałymi patriotami. Wypadałoby jednak o tym święcie pamiętać :)

wtorek, 10 listopada 2009

Nasza klasa - zdjęcie




oto skład klasy 3F ;D
zdjęcie bardzo naturalne :p

resztę fotek w kolorze znajdziecie na klasowej poczcie ;)

--
Agnieszka

niedziela, 8 listopada 2009

klasowa poczta

Od jutra zacznie działać wspólna klasowa poczt@. Będziemy na podany adres e-mail wrzucać wszystkie zeskanowane materiały potrzebne na sprawdziany, powtórki, fakultety itp.
Każdy z klasy otrzyma login i hasło na adres e-mail.
Jeśli macie pytania, pytajcie śmiało ;)

3fklasa@wp.pl


--
Agnieszka

środa, 4 listopada 2009

Matura z matematyki

We wtorek przystąpiliśmy do swojego pierwszego próbnego egzaminu maturalnego z matematyki. Jak wrażenia ?
Na pewno większość z nas się stresowała, nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, jakiego rodzaju zadania dla nas przygotowano. Po 170 min liczenia zadań część z nas wyszła uśmiechnięta i zadowolona z siebie ;)
Myślę, że mimo wszystko nie było tak źle. Zadania zamknięte nie były takie trudne, a zadania otwarte dało się przy większym wysiłku i skupieniu wyliczyć. Teraz tylko pozostaje nam czekać na wyniki, które ukażą się w grudniu.
Dzięki takiej próbie mieliśmy też okazję do tego by sprawdzić co powinniśmy nadrobić, nad czym popracować.

A już pod koniec miesiąca kolejne próbne matury z innych przedmiotów.
Miejmy nadzieję, że wszyscy zdobędą to min 30% ;D

MATURA

matura z matematyki nas nie ominie :p

--Agnieszka

wtorek, 27 października 2009

Mija czas...

Zanim zdążymy się obejrzeć mijają nam tygodnie. Za nami już prawie dwa miesiące roku szkolnego. Oznacza to, że matura malutkimi kroczkami się do nas zbliża. Już za tydzień próbna z matmy, a pod koniec listopada z reszty przedmiotów. Mieliśmy już mały 'matematyczny' wstęp w postaci testu diagnozującego z całej klasy drugiej. Wyników jeszcze nie znamy, ale każdy z pewnością umie powiedzieć, jak mu poszło :P

W szkole bez zbędnych ekscesów- lekcje wypadają, a zamiast okienek siedzimy w czytelni, skąd trudno się wyrwać niepostrzeżenie. Na nic nasze starania, chytre plany- pani Ania jest nie do pokonania :P
ale pamiętajmy, że trening czyni mistrza i może następnym razem się nam uda :)))



JUju

środa, 21 października 2009

Szczęście ... a może pech ? ;p

W szkole, jak to zwykle w szkole bywa, pełno mamy zapowiedzianych sprawdzianów, prac, kartkówek, do tego wszystkiego musimy przygotowywać się do odpowiedzi ustnych i do zbliżającej się matury próbnej.
W miniony wtorek zdarzyła nam się na lekcji WOSu nietypowa sytuacja. Po dzwonku w oczekiwaniu na p. Wegner wszyscy jeszcze pilnie studiowali podręczniki . Agnieszka rozmawiając z Sebastianem zorientowała się, że jej podręcznik z Wiedzy o społeczeństwie liczy tylko 220 str a nie tak jak Sebastiana i reszty osób z klasy 244 :p Pewnie by się tym zbytnio nie przejęła gdyby nie fakt, że za parę minut miał się odbyć sprawdzian z materiału z tego właśnie oto podręcznika. Po wejściu do klasy szybko podeszła do pani i zaczęła tłumaczyć zaistniałą sytuację licząc, że może pani przełoży sprawdzian. Niestety bezskutecznie :p
Zajęliśmy swoje miejsca w klasie, wyciągnęliśmy kartki i zaczęliśmy notować pytania dyktowane przez nauczyciela. Skończyliśmy notować zadania i już mieliśmy zacząć udzielać na nie odpowiedzi gdy … zadzwonił dzwonek alarmowy :p
Buczek poderwał się z miejsca najspokojniej w świecie założył kurtkę, zawiadomił panią, że to pożar i musimy wyjść. Reszta klasy w osłupieniu obserwowała to co robi Kamil :p Byliśmy zdezorientowani, ale w końcu słysząc szum na korytarzu doszliśmy do wniosku, że nie pozostaje nam nic innego jak przerwać sprawdzian i się ewakuować :p Opuściliśmy salę, znaleźliśmy się na boisku z resztą uczniów naszej szkoły i wybuchnęliśmy śmiechem :D
Po powrocie do Sali okazało się, że mamy przekreślić pytania wcześniejsze i zapisać inne, krótsze na które będziemy w stanie odpowiedzieć w 20 min :p Na to nasz kolega Macias stwierdził, że on się odwołuje od oceny z tego sprawdzianu gdyż jest zdenerwowany tą akcją :p
No i skończyło się na tym, że sprawdzian odbędzie się dopiero w poniedziałek :D

Szczęście a może pech ? :p

--
Agnieszka

środa, 14 października 2009

Dzień Nauczyciela

W imieniu całej klasy III F chciałybyśmy złożyć serdeczne życzenia wszystkim Nauczycielom z okazji Ich święta :)

niech zawsze i wszędzie będą z nas zadowoleni :)

Nauczyciele mają święto- uczniowie świętują, spędzając dzień w domu :P


środa, 30 września 2009

Dzień Chłopaka ;D

Dziś, 30 września, obchodzimy Dzień Chłopaka ;)
Z tej okazji wszystkim chłopakom z klasy III F (i nie tylko)życzymy :
Abyście piękni i mądrzy byli
I radośnie, w podskokach do szkoły pędzili.
Pomyślności, szczęścia, zdrowia,
Śmiejcie się dużo, uczcie się mało,
na klasówkach ściągajcie śmiało,
bądźcie mądrzejsi niż komputer,
szybsi niż japoński skuter ;-)



wszystkiego najlepszego -
- dziewczyny z Kl III F :*

poniedziałek, 7 września 2009

rytm szkolny...

Już prawie tydzień szkoły za nami. Powolutku zaczynami przyzwyczajać się do rytmu szkolnej nauki- zaczynają się zadania domowe, pytania, sprawdziany...ale dzielnie dajemy sobie radę.
Nowością w tym roku są dla nas fakultety- z historii, angola, polaka, niemca, geografii, biologii ... i WOSu (??) bądź co bądź są to najczęściej ostatnie lekcje, wiec, o ile są ciekawie prowadzone, mijają szybciutko :) ( o wiele ciężej jest do nich dotrwać :P )

Póki co w środę czeka nas już sprawdzian z matematyki ( dział STATYSTYKI). Radzę się więc dobrze przygotować, aby już na samym początku załapać sobie dobrą ocenkę :)


Juju

wtorek, 1 września 2009

Koniec wakacji= szkoła

Tak jest Moi Drodzy... czas powiedzieć 'pa, pa' wakacjom i przywitać nowy rok szkolny 2009/2010.
Jest on wyjątkowy, gdyż dla nas trwa tylko 8 miesięcy :)Zakończymy go również nietypowo, bowiem MATURAMI :)
Tak, tak... jesteśmy już najstarszym rocznikiem w szkole ( bierzemy pod uwagę samych uczniów oczywiście :P ). Przed nami wiele pracy i wyrzeczeń, ale pewnie i tak nie będzie źle :) bądźmy dobrej myśli
Do naszego planu zajęć powróciły ośmiogodzinne dni lekcyjne, tak jak to było w pierwszej klasie. Ale przeżyliśmy dwa lata temu, to tym bardziej przeżyjemy i teraz :)

zatem życzymy udanego nowego roku szkolnego :)

Pamiętajmy jednak, że dzisiejsza data nie wiąże się jedynie z początkiem szkoły. Dziś mija także siedemdziesiąta rocznica wybuchu II wojny światowej. Nie zapominajmy o tym :)

a oto kilka fot z rozpoczęcia :)







niczym z filmu Bodyguard






Juju

sobota, 20 czerwca 2009

Zakończenie roku szkolnego 2008/2009

Kolejny rok szkolny dobiegł końca. Ten jednak był wyjątkowy, ponieważ większość z nas osiągnęła już pełnoletność. Oprócz nauki i obowiązków szkolnych znaleźliśmy czas na 18-nastkowe świętowanie.
Jaki był dla nas jeszcze rok 2008/2009 ?
Z pewnością był on zaskakujący. Pełen przygód, wzlotów i upadków. Przeżywaliśmy chwile smutne i wesołe. Jednakże w tych wszystkich momentach potrafiliśmy się zjednoczyć i pokazać, że się rozumiemy.



A tak podsumowując :
W naszej klasie świadectwa z czerwonym paskiem uzyskały 4 osoby :
Judyta Brauer, Adam Brzoszczyk, Sebastian Chylewski i Mateusz Laskowski.



Oprócz tego, tak jak w ubiegłym roku, zostały docenione 4 uczennice naszej klasy za aktywny udział w wolontariacie, który działa przy naszej szkole : Agnieszka Kubańska, Anna Swoińska, Monika Gwizdała i Judyta Brauer.


Tomasz Cyls, Łukasz Marczak, Marek Sierosławski, Kamil Buczkowski i Adam Ott - otrzymali wyróżnienia w kategorii sportowej.

Zdolna ta nasza młodzież z 2 f :p Choć trzeba też przyznać, że czasem trochę leniwa. W Turnieju Klas nie popisaliśmy się w tym roku. Nie udało nam się zająć wysokiego miejsca, ale pocieszające jest jednak to, że jesteśmy w pierwszej piątce. Brawo !









Teraz nie pozostało mi nic innego jak życzyć Wam udanych wakacji :-) Żeby były one przede wszystkim bezpieczne i spędzone w miłym towarzystwie :D
A już we wrześniu spotkamy się w kl 3 jako maturzyści :D

PS. W kolejnej notce link filmu "Świat według Kiepskich " - ostatni odcinek serialu w wykonaniu kl 2 f.

wtorek, 16 czerwca 2009

Turniej Klas

2 f !
UWAGA !
jutro na turnieju klas obecnosc obowiązkowa !

piątek, 12 czerwca 2009

Lednica

Długo nic nowego nie pojawiło się tutaj na blogu... postanowiłam przerwać 'tę nudę' i dodać notkę o Lednicy :)



Tak jak rok temu spora grupka uczniów 2 F ( Agnieszka, Ania, Adam B., Sebastian, Karolina, Judyta, Marek, Kuba)wybrała się 6 czerwca na zjazd młodzieży do Lednicy :) Już ok godziny 9.00 byliśmy na miejscu. Wszystkie próby i nabożeństwa rozpoczęły się natomiast o godz. 15.00. Uczestnicy zjazdu otrzymali brewiarze oraz małe drewniane krzyżyki :)



A co z pogodą ? No cóż... można było się opalić, ale i też nieźle zmoknąć. Deszcz 'złapał' szczególnie te osoby, które czekały do godziny 24.00, aby przejść przez Rybę. Do domu wyruszyliśmy ok godziny 3.00 w nocy z zadziwiającą prędkością 5m/h :P
Humor jednak wszystkim o dziwo dopisywał i już dzisiaj większość uczestników zgłasza gotowość do ponownego udziału w zjeździe, który odbędzie się tym razem 5 czerwca 2010 roku :)



oczywiście zapraszamy tez wszystkich innych zainteresowanych :) każdy choć raz powinien się wybrać na Lednice :)

udanego weekendu i powodzenia na turnieju klas :*


Juju

środa, 3 czerwca 2009

Sprawiedliwośc w WSO

Drodzy: koleżanki i koledzy uczniowie;
Szanowni nauczyciele, być może czytający te słowa.
Jestem przekonany, że nie przychodzi Wam z wielką ochotą czytanie długich wypowiedzi pisemnych i może się zdarzyć tak, że niewielu z Was zechce zadać sobie trud i ukończyć lekturę tej notki. Będzie ona jednak inna niż większość tych, które się tutaj pojawiają. Jesteście bowiem przyzwyczajeni do tego, że nasz klasowy blog pełni funkcję opisującą bieżące wydarzenia, dotyczące naszej klasy i szkoły. Dzisiejsza notka będzie dokończeniem myśli zawartej w poprzedniej. Będzie dopełnieniem tematu jaki rozpoczęła Agnieszka, czyli "Sprawiedliwości w szkole", jednak dopełnieniem ze strony, której Agnieszka nie zawarła.
O konieczności zreformowania Wewnątrzszkolnego Systemu Oceniania mówię od dawna. Wielokrotnie przedstawiałem swoje stanowisko we wszelkiego rodzaju ankietach, które dotyczyły tego problemu. Nasz klasowy przedstawiciel w RSU także starał się wykazać problemy i doprowadzić do zmian, co jednak było blokowane przez opiekuna samorządu, twierdzącego, że nie ma takiej możliwości.
Pisząc te słowa, zdaję sobie oczywiście sprawę, że każdy system jest opatrzony jakimiś wadami, ale celem nas wszystkich jest doprowadzenie do tego, aby je wyplenić. W naszym szkolnym WSO taką wadą jest tzw. "tabelka ocen", którą stosuje się do "wyliczenia" oceny końcoworocznej z dwóch ocen semestralnych. Słowo "wyliczenia" celowo ująłem w cudzysłowie, gdyż o żadnej takiej czynności mowy być nie może. Przyjżyjmy się więc bliżej temu jak działa nasza "magiczna tabelka".
Tabela jest w tym przypadku pozbawioną jakiegokolwiek czynnika ludzkiego wykładnią oceny końcoworocznej. Zasady, określające jej zastosowanie, są proste - brak logiki i brak możliwości kierowania się zwyczajnym zdrowym rozsądkiem. Tabela w jasny sposób preferuje "kombinowanie" i doprowadza do tego, że uczniowi nie opłaca się opanowywać pewnej części materiału, ponieważ nie robi mu to różnicy w przypadku oceny jaką otrzyma w czerwcu. Dlaczego tak się dzieje? Odpowiedź jest prosta. Tabela w sposób wcale niewyszukany preferuje II semestr: Semestr krótszy, przeładowany wyścigiem szczurów oraz trudny dla ucznia także ze względu na warunki atmosferyczne, panujące za oknami. Skoro ocena wystawiana w czerwcu nazywana jest "oceną na koniec roku szkolnego" to dlaczego jeden z semestrów (krótszy!) jest traktowany z wyższą wagą?
Przyjrzyjmy się, drodzy koledzy, następującej sytuacji. Uczeń A przez cały rok szkolny był solidnie przygotowany i aktywny na zajęciach z przedmiotu Y. W pierwszym półroczu miał same piątki co pozwoliło mu na uzyskanie średniej ważonej 5,0. W drugim semestrze również szło mu równie dobrze, ale do czasu. Ze względu na wypadek losowy ominął pewną część materiału, której nie potrafił już tak dobrze opanować. Koniec końców ze sprawdzianu z wagą 5 otrzymał ocenę niedostateczną. W tej sytuacji jego średnia ważona za drugą część roku wyniosła 4,56. Zgodnie z przyjętymi w naszej szkole zasadami jest to ocena dobra. I w tej sytuacji do gry wkracza tabelka ocen. Zgodnie z nią uczeń, który w styczniu otrzymał ocenę bardzo dobrą a za drugi semestr dobrą, na świadectwie końcoworocznym ma wpisana ocenę: 4. Mógłbym teraz opisanę wyżej sytuację odwrócić. Wówczas nasz Uczeń A miałby na półrocze średnią 4,56 (dobry) a na koniec roku 5,0 co pozwoliłoby mu na uzyskanie oceny bardzo dobrej na świadectwie. Mógłbym przedstawić to na takim przykładzie, ale to by było za mało. Za mało bowiem system tabelkowy ma znacznie więcej błędów. Udowodnię je na podstawie kolejnego przykładu. Weźmy sytuację z tego samego przedmiotu Y. Uczeń B od września postanowił, że nie będzie się cały rok przemęczał i "wykalkuluje" sobie ocenę na koniec roku. Zgodnie z przyjętą przez siebie zasadą, aż do stycznia, mówiąc trywialnie, olewa sobie naukę. Uzyskuje na koniec pierwszego półrocza średnią ważoną 3,61 i ocenę dobrą. W drugim semestrze nie wyróżnia się na tle Ucznia A, lecz ostatecznie uzyskuje od niego minimalnie wyższą średnią ważoną - 4,61. Zgodnie z WSO jest to już ocena bardzo dobra. I znowu wgląd do tabeli - 4 na I semestr oraz 5 na drugi dają na świadectwo ocenę bardzo dobrą. Tu pojawia się więc moment, gdzie można porównać te dwie osoby.
Uczeń A miał w pierwszym semestrze wyższą średnią ważoną od Ucznia B o 1,39 (przepaść!), zaś w drugim gorszą o zaledwie 0,05, jednak to Uczeń B otrzymał ocenę wyższą na koniec roku. Uczeń A przez 10 miesięcy nauki zawalił tylko jeden sprawdzian, podczas gdy Uczeń B przez 5 miesięcy roku szkolnego olewał sobie wszystko dookoła. Myślę, że ten czysto hipotetyczny przykład zastosowania tabeli w praktyce, pokazuje jak bardzo jest ona niesprawiedliwa.
Oczywiście natychmiast mogą ten przykład obalić nauczyciele, twierdząc, że istnieje przecież jeszcze ktoś taki jak osoba ludzka, która tę ocenę wystawia. Zgadzam się. Zgadzam się tym bardziej, że samo WSO mówi, że średnia ważona jest jedynie pomocną w wystawianiu oceny przez nauczyciela. Nigdzie nie jest w Wewnątrzszkolnym Systemie Oceniania napisane, że nauczyciel musi się twardo stosować do reguły z granicą 4,6 lub tabelą ocen. Niestety, drodzy nauczyciele, nie stosujecie tego w praktyce. Często nie idziecie uczniowi na rękę, twierdząc, że nie możecie postąpić inaczej, gdyż tak Wam każe kroczyć WSO. To fałsz! Oczywiście nie wsadzam w tym momencie do jednego wora całego Grona Pedagogicznego, jednakże spora jego część w taki właśnie błędny sposób interpretuje zapisy SO. Przez moje, dobiegające już końca, 5 lat nauki w Nowodworku, mogę przyznać, że wielokrotnie nauczyciele nie stawali po stronie sprawiedliwości, ale po stronie chłodnej matematyki, która zresztą moim zdaniem godzi w honor królowej nauk. Tabela ocen doprowadza bowiem do komicznej sytuacji w której nie ma zbytniej różnicy dla ucznia, który chce mieć 5 na koniec roku z danego przedmiotu, czy na półrocze otrzyma średnią 3,61, czy 5,0. Doprowadza to do tego, że można między tymi dwiema liczbami postawić znak równości, pomimo że każdy szanujący się matematyk (i nie tylko on), napisałby pod czymś takim "SPRZECZNOŚĆ".Czy nie można zastąpić tabeli innym sposobem wyliczającym ocenę na świadectwo? Czy choćby średnia arytmetyczna średniej ważonej z obu semestrów nie byłaby rozwiązaniem bardziej sprawiedliwym i przyjaznym uczniom? Na to pytanie odpowiedzmy sobie sami.
Mam świadomość niewyczerpania tematu, jaki przed sobą postawiłem. Wiem, że liczba argumentów jakie mogłem wykorzystać jeszcze się nie zużyła, ale nie chcę nikogo zamęczać jeszcze dłuższą lekturą. Wierzę, że w jasny sposób udowodniłem wielką
niesprawiedliwość jaką jest kwestia oceny końcoworocznej w stosunku do ocen semestralnych. Czas aby sprawiedliwość zatryumfowała. Także (przede wszystkim) w szkole, czyli tu gdzie nasze uczymy się jakimi być ludzmi i obywatelami.

"Życie nie jest usłane różami i trzeba być przygotowanym na wszystko". Prawda. Ale to, że życie jest trudne nie oznacza, że każdą niesprawiedliwość mamy sobie w taki sposób tłumaczyć. Z praktyką niesprawiedliwości trzeba walczyć, bo można z nią wygrać i sprawić, że nasz byt będzie bardziej godny. Tym ważniejsze jest to w kontekście obchodzonej jutro rocznicy 20 lecia wyborów czerwcowych, które doprowadziły do odzyskania suwerenności przez Polskę. Gdyby nie zjednoczenie Polaków w trudnej dla naszego Narodu chwili, dzisiaj nadal żylibyśmy w terrorze strachu a podstawowe dla nas produkty pozostawałyby w sferze marzeń. Większość zbuntowała się jednak przeciwko niesprawiedliwym rządom mniejszości i doprowadziła do tego, że zbrodniczy system upadł.
Adam B.

wtorek, 2 czerwca 2009

Sprawiedliwość w szkole

Drodzy uczniowie,
Każdy tu z nas zgromadzonych uczęszcza jeszcze do szkoły i na co dzień zmaga się z jej trudami. Codziennie jesteśmy oceniani, piszemy kartkówki, sprawdziany, zostajemy wzywani do odpowiedzi. Nie zawsze też ocena jaką dostaniemy nas satysfakcjonuje.
Czy istnieje sprawiedliwość w szkole?
Według mnie sprawiedliwości w szkole nie ma. Tymi o to argumentami będę starała się Was przekonać , iż w większości szkół nie ma sprawiedliwości.
W dzisiejszych czasach dobre wykształcenie jest bardzo potrzebne. Bez niego trudno jest przejść przez życie oraz znaleźć dobrą i dobrze płatną pracę. Pracodawca za nim przyjmie pracownika do pracy patrzy na jego wykształcenie. Z tym wiąże się szkoła, nauka i jeszcze raz nauka. Rodzice chcąc naszego dobra tłumaczą nam, że szkoła jest dobra i bez niej ani rusz. Ludzie straszą, że bez niej będzie się zamiatać ulice za nędzne grosze. Osobiście uważam, że mają racje, jednak jeśli ktoś porusza temat sprawiedliwości w szkole i mówi, że ona taka jest całkowicie się z nim nie zgadzam. Owszem są nauczyciele, którzy są sprawiedliwi, są to jednak ilości śladowe. W moim przemówieniu postaram się udowodnić, iż w szkole nie ma sprawiedliwości
Nauczyciele zawsze znajdą sobie jakiegoś ucznia, którego faworyzują, bardziej cenią, na którego patrzą z przymrużeniem oka, a za wszystkim stoi przeważnie majątek ucznia lub jego nazwisko. Postawią mu lepszą ocenę mimo, że napisał gorzej od ucznia z uboższej rodziny.

Po drugie: w szkole jest wiele wypadków. Zniszczenie drzwi, zbicie okna itp. Gdy winny znajdzie się już przed dyrektorem, nie ma szans wytłumaczenia się i zdania relacji jak do tego doszło. Dyrektor słucha tylko nauczyciela, który rzekomo wszystko widział. To niesprawiedliwe ocenienie ucznia i całej sytuacji, która miała miejsce.

Po trzecie: szkoła to miejsce, w którym spędzam ogromną część życia i decydujące znaczenie ma to, jak się tam czuję, czy lubię do niej przychodzić i czy mogę o niej powiedzieć ze jest sprawiedliwa. Wyrozumiałość nauczycieli zinterpretowałam jako brak nadmiernej surowości, pozytywny stosunek do ucznia jako osoby, unikanie sytuacji stresujących i przykrych. Jako uczeń domagam się prawa do nie przygotowania, nieodrobieni zadania domowego, gorszego samopoczucia się i stanu wiedzy. Nauczyciel nie powinien traktować swojego przedmiotu jako najważniejszego, powinien sobie zdawać sprawę ile informacji młody człowiek musi przyswoić i jak jest obciążony materiałem nie mówiąc już o tym że życie ucznia nie kończy się na szkole. Często biorąc ucznia do odpowiedzi i po postawieniu mu negatywnej oceny komentują ?
"Co robiłeś przez wczorajsze popołudnie!!!" Niektórzy uczniowie mają problemy rodzinne i ciężko im się wybić z ciężkiej i przygnębiającej atmosfery panującej w domu. Są oczywiście nauczyciele którzy potrafią postawić się na miejscu ucznia i oni właśnie budzą szacunek w moich oczach. Zrozumienie to również danie komuś szanse na poprawę lub chociażby świadomość, że ktoś jest mniej zdolny i inteligentny i nie należy go za to traktować gorzej niż reszty.

Po czwarte: duży wpływ na nauczanie ma również same podejście i stosunek nauczyciela do swojego zawodu. Chwalę nauczycieli, którzy lubią swój przedmiot (co nie znaczy, że traktują go za najistotniejszy) i którzy lubią uczyć. Dostrzegam, gdy nauczyciel jest nie zadowolony z pracy, zmęczony nią i niechętnie prowadzi lekcje traktując to tylko jako przykry obowiązek. Gdy nauczyciel prowadzi lekcje z zadowoleniem i humorem natychmiast zmienia się atmosfera panująca w klasie, a nauka staje się bardziej przyjemna.

Ile to razy byłeś nie zadowolony ze swojej oceny ? Ile razy idziesz do nauczyciela i starasz się mu wytłumaczyć lub podyskutować na temat oceny ? Ile razy nauczyciel przyzna Ci racje ? Ile razy wykaże zrozumienie ?
Na te pytanie musicie odpowiedzieć sobie sami.

Sprawiedliwość to traktowanie wszystkich uczniów jednakowo (zdolniejszych i mniej zdolnych, bogatszych i mniej bogatszych, ładniejszych i mniej ładnych) i że w ocenianiu nie odgrywają roli osobiste sympatie. Takie postępowanie powinno być oczywiste i sprawiedliwość to nie zaleta, ale wręcz obowiązek nauczyciela. Uczniowie także mają swoje obowiązki. Większość nauczycieli bardzo pilnuje tego abyśmy je wypełniali. Nie zapominajmy jednak, że mamy też swoje prawa, które w niekorzystnych, kłopotliwych sytuacjach dla nauczyciela nie są brane pod uwagę. W mojej szkole jednak wskazuje na to, że jest to raczej postulat i moje życzenie, a postępowanie nauczycieli odbiega często od moich oczekiwań w tym względzie. My jako społeczność uczniowska, nie możemy siedzieć cicho bez żadnej reakcji, żadnego działania. Musimy coś z tym zrobić, musimy zacząć działać i walczyć o swoje dobro.
Myślę że tym przemówieniem, w które włożyłam tyle wysiłku przekonałam Cię, iż w szkole nie ma sprawiedliwości.
Dziękuję

- -
Agnieszka

poniedziałek, 1 czerwca 2009

Dzień Dziecka

1 czerwca?
cóż to za dzień ?

...

pomimo, iż większość osób z naszej klasy ma już na karku skończone osiemnaście lat, to dzisiejszy dzień to nasze święto :) póki co czujemy się jeszcze dziećmi i jest nam z tym dobrze ( co nie ? )



Razem z klasą ( o ile 19 osób można w pełni nazwać 'klasą')oraz z naszą Panią i Księdzem Adamem udaliśmy się dzisiaj pieszo do Świtu. Nie straszny był nam deszcz, nie straszne były nam tłumy ludzi z innych szkół- ognisko się udało :) Była gitara, były śpiewy, jednak takie beztroskie 'nicnierobienie' nie mogło trwać wiecznie i przed 13.00 znaleźliśmy się już w Tucholi.
Dzisiejsza wycieczka obudziła co u niektórych pragnienie na dalsze 'ogniskowanie'





a kwestię dzisiejszej frekwencji na teście z matematyki- przemilczmy :P


Juju

poniedziałek, 25 maja 2009

Otwarcie Orlika xD

W środę (20.05.09r.) odbyło się otwarcie nowego boiska - Orlik, z którego już niedługo będziemy mogli korzystać.
Na uroczystym otwarciu mieliśmy przyjemność gościć m.in. pana starostę tucholskiego Piotra Mówińskiego, pana Tadeusza Zwiefke oraz burmistrza Tucholi pana Kowalskiego.
Uroczystość otwarcia poprowadzili uczniowie z naszej klasy ;D
Agnieszka Kubańska i Łukasz Marczak.


Oprócz tego udział w tym wielkim wydarzeniu brał też Adam Brzoszczyk, który recytował wiersz o tematyce sportowej.
Po części uroczystej w auli odbyły się pierwsze turnieje na Orliku. Mecze piłki nożnej dziewcząt i chłopców, rozgrywki siatkarskie, biegi itd.


Mam nadzieję, że wszystkim uczniom jak i mieszkańcom Tucholi podoba się nasze nowe boisko i że wszyscy chętnie będą z niego korzystać ;))

Pozdrawiam

Agnieszka

sobota, 23 maja 2009

pielgrzymim szlakiem

w piątek wyruszyła XII pielgrzymka z Tucholi do Wiela. Z naszej klasy 7 osób również postanowiło pójść pielgrzymim szlakiem.
Od samego rana dzielnie maszerowaliśmy ze śpiewem i modlitwą na ustach. Po przejściu 33 km dotarliśmy do Mokrego, gdzie nocowaliśmy. W sobotę już o godz. 11 osiągnęliśmy cel.
Taki niecodzienny wysiłek owocuje w ból i zmęczenie, ale jestem pewna że nikt nie pożałował że poszedł. Nie rozumiesz?
- Za rok pójdź razem z nami!;)









Dla tak wielkiej radości w sercu te wszelkie niewygody związane z pielgrzymowaniem nie mają najmniejszego znaczenia. Bo przecież prawdziwe piękno to owoc wysiłku i poświęcenia;)


~~ania~~

sobota, 16 maja 2009

...


Mijają dni, miesiące, mija czas i takim oto sposobem do zakończenia roku szkolnego pozostało nam już tylko ( aż ? ) 5 tygodni :)
Najwyższa pora się sprężyć, pozaliczać ostatnie sprawdziany na piąteczki i cierpliwie czekać na ostatni dzwonek w Nowodworku :)
Przed nami jeszcze wiele ciekawych szkolnych imprez: noc kulturalna, juwenalia, turniej klas, a już w tę środę otwarcie boiska szkolnego 'Orlik' :)

zatem uzbrójmy się w cierpliwość i grzecznie poczekajmy, aż na kalendarzu zawidnieje data 19 czerwca :)


JuJu

czwartek, 7 maja 2009

Biwak ?







no bo my jestesmy 2F ;D a 2F rządzi :p

poniedziałek, 4 maja 2009

Już za rok matura...

...


Jeszcze w tym roku możemy cieszyć się długim majowym weekendem. Mamy dodatkowo dwa wolne dni- dziś i jutro- w związku z maturami w naszej szkole. Jednak już za rok to my będziemy sie pocić i ze zdenerowania obgryzać paznokcie :P

Póki co życzymi powodzenia wszystkim tegorocznym maturzystom z Nowodworka, ale i nie tylko :P

i oby nie sprawdziły się w Ich przypadku, jak również i w naszym, słowa piosenki Czerwonych Gitar :P

" i co teraz?
...
znów za rok matura..."


żegnam na dziś


Juju

czwartek, 30 kwietnia 2009

a ludziom w LO porządnie odbiło...

Już od rana słońce grzało,
Komu do szkoły iść by się chciało?
Szkoda dnia słonecznego,
Trzeba wymyślić coś ciekawszego!


W cieniu lipy, na zielonej trawce
Całkiem inaczej niż w szkolnej ławce
Rozłożeni na kocach odpoczywaliśmy,
Później na grillu kiełbaski piekliśmy
Sebciu i Ola – nasi kucharze
Laska i Beti – grali na gitarze
Jedni gawędzili i głośno się śmiali,
Inni z Panią Ewą dużo plotkowali…
Bardzo solidarna jest nasza pani
Z lekcji urywa się razem z uczniami
Inni nauczyciele zaraz dołączyli
Razem z dyrekcją świetnie się bawili.


Ktoś z boku ogląda to widowisko
„Czy to aby na pewno szkolne boisko?
Słońce trochę mocniej przyświeciło,
a ludziom w LO porządnie odbiło”
























~~Czarna Szczota~~ ;p

poniedziałek, 27 kwietnia 2009

OGŁOSZENIE

Drodzy uczniowie 2F !
Przypominam, że w związku ze zmianą planu jaka nastąpiła sprawdzian z PP jest w czwartek na 4 lekcji, a jutro na lekcji 7 mamy godzinę wychowawczą.
Proszę też Was abyście przynieśli do szkoły po 2 zł na czwartkowe grilowanie**
**szczegóły u przewodniczącej

czwartek, 23 kwietnia 2009

Wywiad z Sebastianem Chylewskim- laureatem Olimpiady Teologicznej w Kaliszu



Judyta: Powiedz nam, Sebastianie, czy długo przygotowywałeś się do tej olimpiady?
Sebastian: Bardzo długo. Na etap ogólnopolski trzy tygodnie przed weekendem finałowym.
J: Z jakim źródeł korzystałeś?
S: Przede wszystkim Pismo święte, katechizm...
J: A czy ta olimpiada miała jakiś konkretny temat?
S: Tematyka religijna, choć głównie związana z życiem.
J:To może opowiedz nam coś więcej o Twoim sukcesie, które miejsce udało Ci się zająć, jakie były nagrody?
S: Przede wszystkim miało to miejsce w Kaliszu, nagrody były różne: pierwsze miejsce to był laptop, drugie- sprzęt audio a trzecie to aparat cyfrowy. Reszta otrzymała jakieś drobne upominki- książki, breloczki... Mnie udało się zająć dziesiąte miejsce. Otrzymałem zaświadczenie, że mam tytuł laureata i mogę się starać o indeks na wydziałach tj. teologia czy filozofia
J: To ogromny sukces. A ile osób brało udział w tej olimpiadzie?
S: 124 odoby
J: To dosyć sporo...większość dziewczyn czy chłopaków?
S: Dziewczyn. Poznałem naprawdę wiele interesujących osób o podobnych zainteresowaniach co ja.
J: Dziekuję za wywiad i gratuluję :)
S: :) <>


SEBASTIANOWI JESZCZE RAZ GRATULUJEMY!

środa, 22 kwietnia 2009

wiosennie

.


Dzisiejszy wpis chciałam poświęcić Sebastianowi, który został laureatem Olimpiady Teologicznej. Niestety plany pokrzyżowała mi nieobecność Sebcia na religii, co wiąże się z tym , że ostatecznie nie przeprowadziłam z nim wywiadu. Obiecuję jednak, że już za jakiś czas nadrobię zaległości i opublikuję na blogu 'spowiedź' Sebastiana dotyczącą olimpiady :)

A co słuchać w szkole?

Już od następnego tygodnia to my będziemy najstarsi w Nowodworku( pomijając oczywiście szanowne grono pegadogiczne) , gimnazjaliści piszą testy i jakoś życie się toczy. Pogoda za oknem ładna... na lekcjach nie chce się siedzieć...ale już za tydzień w czwartek czeka nas wielkie grillowanie- taka mini odskocznia od szkolnej rutyny :P

coś na pocieszenie?

Nim się obejrzymy będzie koniec roku szkolnego :) zostało już bowiem niewiele czasu, co powinno wszystkich raczej cieszyć, no nie? :P

sprawdzianów już w tym tygodniu też nie ma, zatem życzę miłego leniuchowania! :)


Juju

niedziela, 19 kwietnia 2009

Konkurs recytatorski xD

W piątek 17 kwietnia odbył się w ksiąznicy II Powiatowy Konkurs Recytatorski Poezji w językach niemieckim i angielskim. Z naszej klasy udział w nim brali : Agnieszka Kubańska, która recytowała wiersz w języku angielskim i Łukasz Marczak, który przygotował utwór po niemiecku. Z naszej szkoły ogółem udział wzięło 12 osób, oprócz ZSO udział brały inne szkoły z Tucholi : ZSLiA oraz Szkoła Realna. Choć naszym uczestnikom z klasy nie udało się zająć miejsca na podium to nasza szkoła wypadła najlepiej na tle innych ;)

Łukasz i Agnieszka


Za naszymi oknami w pełni widać juz wiosne ;) Połowę kwietnia mamy za sobą, co oznacza tez ze zblizamy się powoli do końca klasy 2. Za 2tyg obecne klasy 3 skończą swój rok szkolny a w maju przystąpią do egzaminu maturalnego. Za rok i nas to czeka ;) Niedawno wybieraliśmy fakultety, mam nadzieję, ze kazdy z Was wybrał dobrze i rozsądnie ;)

Serdecznie zapraszamy Was na nasze forum klasowe :
http://www.naszarzeznia.fora.pl/


Pozdrawiam
--
Agnieszka

sobota, 11 kwietnia 2009

Z świątecznego korzystamy zwyczaju,
By przesłać życzeń tyle, ile kwiecia w maju
I życzyć Wam naprawdę z całą serdecznością
By święta napełniły Wam duszę radością!
By Wielkanoc była jak bajka,
a na stole nie zabrakło smacznego jajka!
Życzymy samych tęczowych pisanek,
i Mokrego Dyngusa cały ranek.




środa, 8 kwietnia 2009

Hagenow :)

Witam wszystkich :)


Udało nam się przeżyć te ciężkie tygodnie szkoły i wytrwaliśmy mniej lub bardziej cało do świat :)
'Po drodze' mieliśmy również krótki odpoczynek w formie rekolekcji i takim oto sposobem przetrwaliśmy ten pełen poświęceń okres nauki, kiedy to za oknem towarzyszyła nam jeszcze zima, i na chwile obecną cieszymy się na myślą o nadchodzących świętach. Radość potęguje dodatkowo piękna pogoda za oknem :) normalnie czuć wiosnę

W minionym tygodniu gościliśmy w naszej szkole uczniów z niemieckiego gimnazjum z Hagenow. Do Niemiec z kolei z Nowodworka udała się siedmioosobowa grupka z opiekunem panem Wojtkiem Pawelskim.
Nasi uczniowie ( w tym ja) zostali bardzo gorąco przyjęci przez niemieckich przyjaciół. Podczas całego tygodnia zobaczyliśmy i zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc, np. Schlosspark w Schwerin czy Hamburg. Poznaliśmy też bardzo dokładnie Hagenow odpwiedzając m.in. Freizeithaus- gdzie dzieci i młodzież niemiecka oraz osoby starsze spędzają swój wolny czas. Obejrzeliśmy także sztukę wystawianą w teatrze w Parchim pt. Chattroom ( oczywiscie w języku niemieckim).
Wieczory i popołudnia upływały nam równie sympatycznie. Byliśmy na kreglach, w pubie, na szkolnym festynie czy na dyskotece.
Tydzien w Hagenow z pewnością można więc zaliczyć do udanych. Powrócilismy pełni nowych wrażeń i doświadczeń :)

Kilka fotek:



Czesia Flohr, Andreas i Judyta



na lekcji
...



Gimnazjum w Hagenow



Schlosspark w Schwerin


Pomnik Bismarcka


Juju



piątek, 27 marca 2009

miss nowodworka i młode talenty

Wczoraj w naszej szkole poszukiwano piękna wśród kandydatek, które zgłosiły się do konkursu miss nowodworka 2009r. Z klasy IIF w konkursie wzięły udział dwie przedstawicielki: Agnieszka Kubańska i Monika Gwizdała.
Wszystkie dziewczyny występowały w kilku różnych strojach, każda musiała opowiedzieć o sobie kilka słów oraz odpowiedzieć na przynajmniej jedno pytanie. Nie obyło się bez tańca, nasze przedstawicielki za swoich partnerów obrały: Tomasza Cylsa i Jakuba Górskiego.
W wyborach zwyciężyła Iga Lewandowska z klasy IIC. Wysokie miejsce przypadło też dla Moniki, która została I wicemiss. Nasze gratulacje! ;)


Dzisiaj w TOK-u o godz. 16:00 odbyła się XII edycja "PROMOCJI MŁODYCH TALENTÓW", w której również wzięły udział przedstawicielki naszej klasy: Marta Wegner - chór, Beata Redzimska - gitara, Karolina Ziółkowska - śpiew. Jak widać talentów muzycznych w naszej klasie nie brakuje.

Przed nami rekolekcje, zatem całą klasą ponownie spotkamy się dopiero w czwartek.


~~ania~~


sobota, 21 marca 2009

Wiosna :)

mamy wiosnę!!!!

jak narazie to chyba bardziej kalendarzową, choć na dworze, w porównaniu ze wczorajszym śniegiem, już coraz bardziej słonecznie :)

W dniu dzisiejszym w naszej szkole odbyły się także Drzwi Otwarte :) każdy zainteresowany wyborem naszego liceum bądź gimnazjum, mógł dziś przyjść pozwiedzać Nowodworka :) a oferty na nowy rok szkolny 2009/2010 zapowiadają się bardzo interesująco :)

Powracając jednak do szkolnych spraw, chciałabym wspomnieć o kilku konkursach, a w których uczniowie 2 F dali o sobie znać :)

Nasz kolega z klasy-Sebastian wziął udział w XIX Olimpiadzie Teologii Katolickiej. W styczniu bez problemów przeszedł etap szkolny, zaś 4 marca rywalizował na poziomie etapu diecezjalnego. Tam okazał się bezkonkurencyjny w całej diecezji i przeszedł do finału ogólnopolskiego Olimpiady, który odbędzie się 17-19 IV w Kaliszu.Nie ukrywamy ze jest naszym faworytem, zwłaszcza, że tematyka tegorocznej olimpiady to: "Otoczmy troską życie", czyli tematyka która w ostatnich dniach dzięki przemówieniom na wosie (w tym wypowiedzi Sebastiana) jest nam bardzo bliska ;)

W dziedzinie historii dali o sobie znać Adam Brzoszczyk i Mateusz Laskowski. 6 marca w Bydgoszczy odbył się etap delegaturalny konkursu Losy żołnierza dzieje oręża polskiego 1921-1945 , w którym chłopacy wzięli udział :) Adam w skali całego województwa zajął 6 miejsce, jednak okazało sie to za mało żeby przejść do etapu wojewódzkiego. Zabrakło mu tylko paru punktów :(
Jednak Adam jako,że czuję się mocny ze wszystkiego :P, już 19-21 kwietnia jadzie na finał ogólnopolskiej Olimpiady Tematycznej "Losy Polaków na Wschodzie po 17 IX 1939", który odbędzie sie w Domu Misyjnym Ksieży Pallotynow w Konstancinie.
Cała 2 F trzyma za niego kciuki :)

GRATULUJEMY CHŁOPAKOM SUKCESÓW !!!

i głęboko pragniemy przyjścia już tej wiosny :)


Juju

wtorek, 17 marca 2009

Zieloono xD

Dziś w naszej szkole rzucającym się w oczy kolorem był zielony. Dlaczego, zapytacie . A dlatego, że dziś swoje święto, święto św. Patryka, ma Irlandia.
W naszej szkole od 5 lat mamy okazję zapoznawać się z kulturą irlandzką. Z tej tez okazji w szkole obowiązuje kolor zielony - jego najrozniejsze odcienie ;D
W Irlandii z tej okazji odbywają się msze ku czci patrona, jednak ważniejszy staje się aspekt rozrywkowy tego święta. Uliczne parady, zielone piwo, rzeki barwione na zielono i skoczne rytmy tradycyjnej irlandzkiej muzyki. Najlepszy sposób na powitanie zbliżającej się wiosny. Nic więc dziwnego, że tak chętnie święto przyjęło się w innych krajach. Z każdym rokiem budzi coraz większe zainteresowanie, również w naszej szkole.

Tego dnia odbyło się tez uroczyste otwarcie auli, która po remoncie została wyposazona w profesjonalny sprzęt oraz nabrała innych kolorów. Teraz na pewno będzie nam się o wiele lepiej i przyjemniej w niej pracowało ;)


- -
Agnieszka

środa, 11 marca 2009

kwiatty - oklepane

08.03 - data kojarząca się wszystkim z pewnym świętem. Święto przedstawicielek płci delikatnej. Dzień ten dla większości naszej klasy upłynął w stolicy. Z kilku ust popłynęło: " Chłopacy o nas zapomnieli..."
Powszechnym, a wręcz oklepanym zwyczajem jest wręczanie kobietom kwiatów. Dlatego też nasi klasowi panowie postawili na oryginalność. Muszę przyznać, że zaskoczenie + uśmiech wymalowały się na twarzy każdej dziewczyny i naszej P. Ewy również ;) Wydarzenie to miało miejsce 09.03 na lekcji geografii, kiedy to klasę przeszyły niskie, męskie tony "sto lat", a potem uroczyste wręczenie.... "pudełka z nowymi trampkami na w-f" ;D czyli pięknego tortu z namalowanym Kubusiem Puchatkiem.
Zaraz znalazły sie talerzyki ( kawałki pociętego kartonu) i łyżeczki ( ukradzione z pokoju nauczycielskiego). Z tej racji iż frekwencja wynosiła 18 osób to i po małym kawałku tortu chłopakom się dostało. Strata tych, co odsypiali w domach wycieczkę do Warszawy, a nagroda dla tych co mimo zmęczenia i niewyspania udali się w mury szkolne. Tutaj wspaniale pasuje przysłowie: "Kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje" ;) Publicznie, w imieniu wszystkich dziewczyn z klasy II F pragnę podziekować Wam Dordzy chłopacy za ten nietypowy, słodki gest ;D Achh bo Wy czasami fajni jesteście nooooo ;p a macie tu jeszcze buziaka ;*

~~ania~~