Kolejny rok kalendarzowy za nami.
Skończył się czas szalonych imprez osiemnastkowych, w portfelach znalazło się miejsce na dowód, u niektórych także na prawo jazdy...
Przed nami ostatni rok, kiedy możemy nazywać siebie -nastkami
ale
Na wszystkie dni nadchodzącego roku, życzymy Wam wiary w sercu i światła w mroku. Obyście jednym krokiem mijali przeszkody, byście czuli się silni i wiecznie młodzi.
no i zdali dobrze matury, rzecz jasna :)
środa, 30 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
te, nie obijacie się tu trochę? ; p
Prześlij komentarz