czwartek, 30 kwietnia 2009

a ludziom w LO porządnie odbiło...

Już od rana słońce grzało,
Komu do szkoły iść by się chciało?
Szkoda dnia słonecznego,
Trzeba wymyślić coś ciekawszego!


W cieniu lipy, na zielonej trawce
Całkiem inaczej niż w szkolnej ławce
Rozłożeni na kocach odpoczywaliśmy,
Później na grillu kiełbaski piekliśmy
Sebciu i Ola – nasi kucharze
Laska i Beti – grali na gitarze
Jedni gawędzili i głośno się śmiali,
Inni z Panią Ewą dużo plotkowali…
Bardzo solidarna jest nasza pani
Z lekcji urywa się razem z uczniami
Inni nauczyciele zaraz dołączyli
Razem z dyrekcją świetnie się bawili.


Ktoś z boku ogląda to widowisko
„Czy to aby na pewno szkolne boisko?
Słońce trochę mocniej przyświeciło,
a ludziom w LO porządnie odbiło”
























~~Czarna Szczota~~ ;p

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

świetny wierszyk :)

Juju

Agnieszka pisze...

zajo zajo było xD
no i jedziemy na biwak ;p
nie zapominajmy o tym moi drodzy :))
pozdrawiam :*

adam pisze...

właśnie - a gdzie jest zdjęcie pt. "Jedziemy" ? ; p

Anonimowy pisze...

Bo LO też potrafi się bawić ;)
Wielkie grillowanie ;))

~Magda~