SZALONY DZIEŃ :)

Dlaczego szalony?
Mogłabym powiedzieć raczej WYJĄTKOWY :P co tez takiego nadzwyczajnego się stało?
Otóż, moi drodzy, klasa 2F miała dziś wyjątkową frekwencję. Az 17 osób było nieobecnych ( no w przebłyskach to 16, kiedy Laska zaszczycił nas swoja obecnością na niektórych godzinach).
Ogólnie rzecz biorąc to dzisiejsze lekcje nie należały do super ciężkich... sprawdzianu z geografii nie było ( można by rzecz- " ah, jaka szkoda ! " ), zamiast matmy i godziny wychowawczej mieliśmy wykłady na auli, kolejno z historii i biologii. Nawet lekcja języka polskiego odbyła się lajcikowo- ogladalismy fragment filmu "Lalka".
Jest to z pewnością dobra nowina dla nieobecnych, bowiem nie stracili wiele i nie bedą mieli dużo materiału do nadrobienia :)

euforia pewnie w domach jest :)

Tyle na dziś...
widzimy się w poniedziałek- oby w większym gronie :P:P

UDANEJ ZABAWY ŻYCZYMY AGNIESZCE I MAGDZIE CEJROWSKIEJ, KTÓRE BAWIĄ SIĘ DZISIAJ NA STUDNIÓWCE KLAS 3 :)

za rok już my
...


Juju